Szukam inspiracji. Wszystkie jak na razie były zgubne.
Wydaje mi się ze najlepszą będzie wiosna. Której nie ma, nie ma, i nie ma brrr.
Jak widać artystycznie wyżywam się na polyvore :)
W uczuciach słonecznie na przemian z opadami deszczu, zamieciami i gradobiciem.
Pierwsze półrocze łatwo przyszło łatwo poszło i się zaliczyło.
Kombinuję jak ściągnąć do polski zegarek Adidas Originals Cambridge.
Hmmm (klik)
Rumors destroys only the weak.
Słodkiego, miłego życia.
Enjoy my polyvore
Odezwę się wkrótce ;*
_______________________________
I tak na mnie patrzy.
Tymi swoimi oczami.
Które mnie tak kiedyś uwielbiały.
W których kiedyś straciłam więcej, niż zyskałam
I próbowałam wynagrodzić.
A on mnie karał.
I głupia łudziłam się że kiedyś zapomni.
A on śmiejąc mi się w twarz,
nic nie obiecując
wyszedł.
Zabrał ze sobą całą moją nadzieję.
Wszystkie "będzie dobrze".
I tak na mnie patrzy.
Tymi swoimi oczami.
Które mnie tak kiedyś uwielbiały.
W których kiedyś straciłam więcej, niż zyskałam
I próbowałam wynagrodzić.
A on mnie karał.
I głupia łudziłam się że kiedyś zapomni.
A on śmiejąc mi się w twarz,
nic nie obiecując
wyszedł.
Zabrał ze sobą całą moją nadzieję.
Wszystkie "będzie dobrze".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz